PODKARPACIE: Ogromny karambol na S19. Zderzyło się 18 pojazdów [ZDJĘCIA]

Do groźnego karambolu doszło na drodze ekspresowej S-19 w kierunku Rzeszowa, na wysokości miejscowości Stojeszyn (gm. Modliborzyce). W wyniku bardzo trudnych warunków pogodowych, głównie gęstej mgły, zderzyło się aż 18 pojazdów. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie zginął.

Do wypadku doszło przed godziną 21:00. Jak informuje policja, w karambolu uczestniczyło 13 samochodów osobowych, 2 samochody ciężarowe oraz 3 busy. Kolejnych 8 pojazdów zdążyło się zatrzymać i nie brało bezpośredniego udziału w zderzeniu.

Działania ratownicze zakończyły się przed godziną 23:00. W wyniku zdarzenia poszkodowanych zostało 12 osób, z czego 9 trafiło do szpitali. Ich stan nie zagraża życiu. Droga S-19 w kierunku Rzeszowa była całkowicie zablokowana przez kilka godzin.

Policjanci wyznaczyli objazdy: od węzła Stojeszyn przez Modliborzyce oraz starą trasą DK74/19. Na miejscu pracowały liczne siły i środki: policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim, KWP i OPP w Lublinie, KPP w Kraśniku, Policji Zamojskiej oraz KMP Lublin, a także inne służby ratunkowe. Czynności prowadzone były pod nadzorem prokuratora, przy udziale biegłego z zakresu wypadków drogowych. Powołano również Sztab Kryzysowy, który udostępnił namiot oraz strażnicę w Stojeszynie dla osób potrzebujących pomocy.

Droga S-19 została odblokowana dziś o godzinie 8:10, jednak czynności na miejscu zdarzenia wciąż trwają. Pojazdy biorące udział w karambolu są sukcesywnie usuwane z jezdni, a policja ustala szczegółowe okoliczności wypadku.

– Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Gęsta mgła znacząco ogranicza widoczność, a mokra i śliska nawierzchnia nie sprzyja bezpiecznej jeździe. Prędkość należy bezwzględnie dostosować do warunków panujących na drodze – podkreśla podkom. Kamil Karbowniczek z Zespołu Prasowego KWP w Lublinie.

Obecnie policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

fot. Policja Lubelska / facebook