Policja złapała policje – kuriozalna pomyłka z napadem na kantor w tle
RZESZÓW / PODKARPACIE. W czwartek w godzinach wieczornych na ulicy Asnyka zaroiło się od policyjnych radiowozów. Ktoś zgłosił napad z użyciem broni na tamtejszy kantor. Okazało się, że uzbrojone osoby to funkcjonariusze policji, którzy prowadzili działania operacyjne w cywilnych ubraniach.
Foto: Podkarpacka Policja / zdjęcie poglądowe
Pierwsze informacje na temat rzekomego napadu pojawiły się przed godziną 22:00 na facebookowej grupie Sąsiedzi Rzeszów. Internauci informowali, że na ulicy Asnyka miało dojść do napadu na kantor. Uzbrojony w nóż napastnik miał zostać zatrzymany. Niektórzy komentujący pisali, że na miejscu usłyszeli strzały.
Jeden z zaniepokojonych mieszkańców poinformował policję, że w opisywanym miejscu doszło do napadu z użyciem broni. Na miejsce zdarzenia wysłano dostępne wówczas środki.
Okazało się, że w okolicach ulicy Asnyka pracowali uzbrojeni policjanci, którzy prowadzili działania operacyjne w cywilnych ubraniach i to oni zwrócili na siebie uwagę mieszkańców. Informacja o napadzie była nieprawdziwa.
25-01-2020
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.