Tata Małgosi apeluje o wsparcie w dramatycznej walce o zdrowie swojej córeczki. Dziewczynka zmaga się z ciężką chorobą, która odbiera jej dzieciństwo i siły z każdym dniem. Jedyną szansą jest kosztowne leczenie, wycenione na miliony złotych.
– Małgosia znika na moich oczach… Oddałbym wszystko, by uwolnić ją od bólu, ale sam nie dam rady. Błagam o pomoc dla mojego dziecka – mówi tata.
Prosi o wsparcie i udostępnianie apelu. Liczy się każda wpłata i każda chwila – czas ucieka.
Trwa zbiórka na siepomaga.pl – jeśli chcesz pomóc Małgosi, możesz to zrobić, klikając w poniższy link:

fot. siepomaga.pl
Nie wyobrażam sobie życia bez mojej córeczki… Coraz mniej widzę uśmiechu na buzi mojej Małgosi. Nie pyta mnie już: „tatusiu kiedy będę chodzić?”. Ona już wie, jak ciężką toczy walkę. A mnie aż ściska z żalu i bezsilności…
Gdybym tylko mógł, oddałbym własne zdrowie i życie, żeby uwolnić moją dzielną dziewczynkę od bólu. Zrobiłbym wszystko… Ale tak się nie da. Mam tylko jedno wyjście: uzbierać środki na leczenie. Leczenie warte miliony.
Na tyle zostało wycenione życie mojej córki…
Tata błaga o wsparcie i udostępnianie apelu:
„Moja córeczka znika na moich oczach… Proszę, pomóżcie nam ją ocalić.”
Tata Małgosi uruchomił oficjalną zbiórkę na portalu siepomaga.pl, gdzie każdy może dołączyć do walki o życie dziewczynki. To właśnie tam znajduje się pełny opis jej historii, oraz cel zbiórki, który – choć ogromny – daje nadzieję na uratowanie Małgosi. Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża ją do rozpoczęcia kosztownego leczenia. Rodzice proszą wszystkich, którzy mogą, o odwiedzenie strony zbiórki i wsparcie tej dramatycznej walki z czasem.

fot. facebook
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
- Twój komentarz zostanie wyróżniony,
- otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
- czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.